niedziela, 1 grudnia 2013

Wracam! Kuskus z batatami i łososiem.


Hej, w końcu wracam :) Postanowiłam zrobić sobie (i być może też Wam) prezent z okazji moich 18. urodzin.
Wiele się ostatnio u mnie zmieniło... Nie będę Was zanudzać historią mojego aktualnego życia, powiem tylko, że zaczęłam poważniej trenować (na siłowni, tam odnalazłam swoje miejsce) oraz pracować w Salad Story :), do tego dochodzi dużo obowiązków szkolnych (jestem w klasie maturalnej) i efektem jest zupełny brak czasu na cokolwiek... Wiem, że nie było mnie mnóstwo czasu, ale wolałam zrobić jedną długą przerwę, niż dodawać pojedyncze posty co 3 tygodnie.
Dziś wracam z kaszką kuskus, którą pokochałam bez reszty na tegorocznych wakacjach w Tunezji, grillowanymi batatami, które poznałam bardzo niedawno oraz łososiem, którego kocham od zawsze.

PS Odnośnie wakacji w Tunezji - dalej jesteście zainteresowani relacją? :)



Kuskus z grillowanymi batatami i łososiem /1 porcja/:
- 50 g kaszki kuskus
- ok. 100 g batatów
- filet z łososia (ok. 120 g)
- pół pomidora
- świeża bazylia
- łyżka pestek słonecznika
- cynamon
- cytryna
- świeżo zmielony pieprz oraz sól


Kuskus przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu (wsypać do miski i zalać wrzątkiem ok. 1 cm powyżej poziomu kaszki, po 5 minutach spulchnić widelcem).
Łososia skropić sokiem z cytryny i przyprawić pieprzem oraz solą.
Bataty umyć, pokroić na mniejsze kawałki i ugotować. Następnie (po ostudzeniu) pokroić w sposób widoczny na zdjęciu - paski w poprzek, a następnie na ćwiartki.
Do kuskusu dodać szczyptę (ok. 1/4 łyżeczki, ale trzeba próbować) cynamonu, pieprz i sól - wszystko do smaku. Dokładnie wymieszać.
Rozgrzać patelnię (najlepiej grillową) i usmażyć na niej (bez tłuszczu) z obu stron bataty, łososia oraz pomidory pokrojone w plastry (te ostatnie należy przesmażyć szybko i ściągnąć, aby nie zmiękły.
Gdy łosoś będzie gotowy, podzielić go na kawałki, wymieszać z kuskusem i batatami. Przełożyć do miski lub na talerz, udekorować grillowanym pomidorem i listkami bazylii oraz posypać pestkami słonecznika oraz świeżo mielonym pieprzem.
Smacznego!


29 komentarzy:

  1. Bardzo smacznie prezentuje się danie ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. relacją? też pytanie ! ja jestem na pewno zainteresowana :)
    pyszny powrót ! u mnie akurat dziś łosoś na obiad w trochę innym wydaniu, ale twoje połączenie wydaje się być równie smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witamy z powrotem! Mi bataty nie posmakowały, ale ciekawy pomysł na obiad proponujesz :)

    PS Wiem, że masz mało czasu, ale czy mogłabym cię trochę 'pozadręczać' ;) mailowo pytaniami o LO 9?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, pisz śmiało :-) Za chwilę opuszczam tę szkołę, ale po trzech latach mogę powiedzieć, że na pewno wybrałabym ją jeszcze raz, więc chętnie mogę coś powiedzieć na ten temat :-)

      Usuń
  4. ależ uśmiech u mnie wywołałaś! strasznie się cieszę :)
    relacja z Tunezji? jak najbardziej! no i sto lat, rzecz jasna

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś miałam przeczucie, że niedługo tu zawitasz, bo właśnie dziś tchnęło mnie, że już dawno nie widziałam nic nowego ani na śniadaniowcu, ani też tu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na śniadaniowcu już niestety nic się nie pojawi, to skończony epizod w moim życiu :)
      Została po nim tylko pamiątka w postaci stronki, na której sama czasem szukam inspiracji, ale niczego nowego już nie będę wstawiać.

      Usuń
  6. Jej, jak fajnie, że wróciłaś i to z takimi pysznościami :D
    Od dawna czekałam na jakiś znak życia :)

    Pewnie, że jestem zainteresowana relacją :)

    OdpowiedzUsuń
  7. tak samo jak Ty do reszty pokochałam kuskus na tegorocznych wakacjach w Tunezji. już zdążyłam o nich trochę zapomnieć, więc tym bardziej ciekawi mnie relacja ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Emmo mogłabyś polecić jakąś dobrą patelnię grillową?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja używam ceramicznej, ale czy jest dobra - ciężko mi powiedzieć, mam ją od niedawna.
      Jak się sprawdzi, to napiszę, nie chcę reklamować czegoś, co może się okazać niewypałem :-)

      Usuń
  9. Emmmaaaa ! tęskniliśmy :D welcome back i happy birthday

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo zachęcające danie, takie zdrowe i kolorowe.

    OdpowiedzUsuń
  11. O, jesteś! :) Bardzo się cieszę, bo stęskniłam się już za Twoimi wpisami. Uwielbiam łososia w przeróżnych zestawieniach, więc pewnie wypróbuję na dniach ten przepis. No i liczę na relację z Tunezji ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie, że wróciłaś i od razu "atakujesz" pysznościami na talerzu :D
    Relację bardzo chętnie zobaczę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie jadłam batatów, zapomniałam o nich, a już dawno zamierzałam kupić :)
    A relacją jesteśmy zainteresowani!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. no w końcu! powrót, od razu ze świetnym przepisem ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak tam maturki ? :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kocham łososia i jeszcze raz 100 lat Koksie!
    + też wysłałam mejla ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kuskus uwielbiam, łososia jeszcze bardziej, a bataty czas spróbować :) Podoba mi się przepis, na pewno skorzystam :)
    Ja czekam na relację, chętnie!

    OdpowiedzUsuń
  18. cieszę że jesteś!! :) a z takim dobrym przepisem to brawurowy powrót! powiedz mi tylko gdzie dorwałaś bataty?

    OdpowiedzUsuń
  19. wrócisz do dodawania treningów na endomondo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie nie sądzę, to kolejna rzecz, o której musiałam pamiętać, a na chwilę obecną zapominam o tym, żeby zrobić lekcje czy iść spać - wczoraj spałam 3 razy z 10-minutowymi przerwami na przeniesienie się do drugiego pokoju...

      Usuń
  20. Moje smaki, kocham łososia a w takim zestawieniu jest pewnie boski<3

    OdpowiedzUsuń
  21. Emmo czy planujesz jeszcze prowadzenie tumblra i zakładki 'my progress' ?? Jesteś niesamowita <3
    Ola :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Na razie nie planuję, ponieważ jestem na masie, nie ma się czym chwalić - przytyłam 5-6 kg, to i na brzuchu trochę przybyło. Ale po redukcji rozważę ten pomysł :)

      Usuń
    2. w takim razie wyczekuję nowych zdjęć i podziwiam Cię :*

      Usuń

Spodobał Ci się przepis?
Skomentuj, będzie mi bardzo miło :).