Chyba kiedyś próbowałam robić risotto, ale... z brązowego ryżu. Śmieszny pomysł, wiem ;). Niestety tutaj faktycznie najlepiej sprawdzi się ryż arborio, czyli ryż do risotto, ewentualnie zwykły biały.
Przepis podpatrzyłam u slyvvii, wykorzystałam jako dodatek do mięsa i miałam wyśmienity obiad. Dzięki parmezanowi ryż wspaniale się klei i ma świetny smak. Do tego groszek, który oprócz walorów smakowych, spełnia także walory wizualne... Jak na risottowy debiut - wydaje mi się, że lepiej nie mogłam wybrać.
Risotto z parmezanem i groszkiem /2 porcje/:
- 1/2 szklanki ryżu arborio
- 1/2 małej cebuli
- 1/2 szklanki zielonego groszku (użyłam mrożonego)
- 260 ml rosołu
- 30 g startego parmezanu
- łyżka oleju
- sól
- pieprz
Cebulę siekam i podsmażam na oleju. Dodaję ryż i smażę, aż się przyrumieni (ciągle mieszając), a następnie wlewam bulion wraz z groszkiem. Przykrywam i duszę na wolnym ogniu przez 20-25 minut. Po tym czasie dodaję starty ser i mieszam, aż się rozpuści. Podawać z dowolnymi dodatkami, u mnie był to kurczak curry.
Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńa ja pierwsze risotto też mam już za sobą i planuję kolejne :)
OdpowiedzUsuńbardzo apetycznie wygląda, a przepis oczywiście zapisuję :)
a ja bym sobie zrobiła z kukurydzą:)
OdpowiedzUsuńTeż dobry pomysł, wypróbuję :)
Usuńjestem wielką fanką Twojego bloga :) sama ostatnio wypróbowywałam risotto (z groszkiem, ciemnymi winogronami i kozim serem) i rzeczywiście, niby prosta rzecz, a cieszy :D
OdpowiedzUsuńStrasznie lubię risotto. Mam do niego wielką słabość. ;3
OdpowiedzUsuńProste i na pewno smaczne, przypomniałaś mi, że dawno nie robiłam risotta...
OdpowiedzUsuńPyszności. Ja bym dodała boczek i wyszło by risi e bisi :-)
OdpowiedzUsuńJakiego używasz parmezanu i gdzie kupujesz? Bo nigdzie w sklepach nie widzę. >:
OdpowiedzUsuńKupuję w zwykłych supermarketach na wagę. Świeżo starty parmezan jest o niebo lepszy od kupnego. :)
Usuńja zawsze robie z brązowego, nie mam szans porównać, ale mi smakuje ;)
OdpowiedzUsuńPrzepyszny klasyk :)
OdpowiedzUsuń