Danie na pożegnanie gości, na dzień przed ich powrotem do domu. Proste, nieskomplikowane, bo rodzina nie lubi skomplikowanych potraw. Może następnym razem spróbuję ich czymś zaskoczyć ;).
Makaron ze szpinakiem. Danie proste, lekkie, zdrowe i przyjemne. I szybkie, bo to też ważne w lecie, kiedy nie ma zbyt wiele czasu na gotowanie i stanie w kuchni nad parującymi garnkami ;).
Makaron ze szpinakiem i czosnkiem /2 porcje/:
- 2 porcje makaronu (u mnie pełnoziarniste tagliatelle)
- 1/2 opakowania mrożonego szpinaku (rozdrobnionego)
- 200g mięsa z piersi kurczaka
- 2 duże łyżki śmietany 12 lub 18%
- 2 ząbki czosnku
- estragon, sól, pieprz
Makaron ugotować al dente.
Mięso oprószyć estragonem, solą i pieprzem, usmażyć. Szpinak rozmrozić na małym ogniu, a gdy będzie gotowy - dodać przeciśnięty przez praskę czosnek.
Do usmażonego mięsa dodać szpinak, śmietanę, przyprawy (sól, pieprz i estragon), a następnie ugotowany makaron. Dokładnie wymieszać.
Przed podaniem udekorować listkami bazylii.
po takim obiedze rodzina na pewno Cię zapamięta :D
OdpowiedzUsuńuwieelbiam szpinak.
To prawda, było pyszne i proszę o powtórkę :D
OdpowiedzUsuńA jeszcze nie tak dawno nie chciałam jeść szpinaku :)
Rodzice też mogą się czegoś nauczyć od dzieci :)
Mnie moja mama nauczyła jeść szpinak, zawsze umiała go dobrze doprawić, chociaż wygląd nigdy nie zachęcał- jakoś zawsze jadło się ten rozdrobniony na papkę :)
OdpowiedzUsuńWolę zestawienie szpinak-makaron-ser, ale z dodatkiem kurczaka też jest pysznie :)