Szybki obiad na zabiegany, zimowy dzień. W ulubionej miseczce, z ukochanym groszkiem i makaronem. I mnóstwem ziół. Przy ulubionym serialu, gdy za oknem ciemno, a obok (wziąż!) świeci choinka.
Lubię wczesne ferie ;).
Makaron z kurczakiem, groszkiem i pieczarkami /2 porcje/:
- 2 porcje makaronu (u mnie pełnoziarniste fusilli)
- 300g piersi z kurczaka
- 5 średniej wielkości pieczarek
- 3 garście mrożonego groszku
- tymianek
- bazylia
- oregano
- sos sojowy do smaku
- pieprz
Makaron gotuję al dente. Kurczaka czyszczę, kroję w mniejsze kawałki i przyprawiam ziołami oraz pieprzem. Smażę na patelni grillowej. Dodaję pokrojone pieczarki i duszę przez kilka minut. Po tym czasie dorzucam groszek, podgrzewam jeszcze chwilę i doprawiam do smaku sosem sojowym (oraz pieprzem i ziołami, jeśli trzeba). Łączę z makaronem. Podaję posypane natką.
Źródło przepisu: przepisoweinspiracje
uwielbiam takie makarony!
OdpowiedzUsuńMiseczka rzeczywiście urocza, całe danie wygląda bardzo smacznie. :)
OdpowiedzUsuńGroszek i pieczarki to dla mnie połączenie idealne :D
OdpowiedzUsuńMakaron z groszkiem jest pycha. Często z mamą robię podobny na szybki obiad, w zabiegany dzień. :)
OdpowiedzUsuńPysznie :) Uwielbiam takie makarony, mogłabym je jeść na okrągło ^^
OdpowiedzUsuńLubię na obiad dania z makaronem, fajna propozycja
OdpowiedzUsuńteż masz ferie? a mogę tak z ciekawości spytać jaką miałaś średnią?:)
OdpowiedzUsuń4.35 ;)
OdpowiedzUsuńgimnazjum skończyłam z 5.4....
a dużo się uczysz? Bo bardzo dobrą średnią masz,pewnie dużo Ci czasu nauka zabiera?
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc, to nie ;) większość informacji wynoszę z lekcji, zadania domowe odrabiam wieczorem przed telewizorem, a materiał na sprawdzian przeglądam kilka dni wcześniej tylko w przypadku przedmiotów, które sprawiają mi problem (polski, geografia, hisotoria...)
OdpowiedzUsuńto ile godzin dziennie poświecasz nauce? tez jestem w 1 liceum i nauka zabiera mi baaardzo duzo czasu
OdpowiedzUsuńtak jak napisałam ;) na codzień w ogóle się nie uczę, tylko odrabiam lekcje pisemne wieczorem przy serialu (ok. godzina), a jak się uczę do jakiegoś sprawdzianu, który sprawia mi kłopot, to.. nie wiem, ok. godzina nauki teorii dziennie? gdzieś tak ;)
OdpowiedzUsuń