Kupiłam dynię. Nareszcie!
Oczywiście zrobiłam z niej puree, teraz przyszedł czas na obiad z nią w roli głównej (i w stałej postaci ;)).
Moja mama uznała, że jest to jedno z najlepszych warzyw do tego typu dań, bo pomimo tego, że przed obróbką termiczną jest gąbkowata niczym cukinia, to po uduszeniu wygląda tak samo jak wcześniej i w dodatku chrupie między zębami.
Podpisuję się pod jej opinią i szczerze polecam to danie.
Kurczak z dynią i kuskusem /2 porcje/:
- 100 g kaszki kuskus
- pojedyncza pierś z kurczaka
- 200g obranej dyni
- 2 średnie pomidory
- łyżka koncentratu pomidorowego
- natka pietruszki
- kumin
- sumak
- pieprz
- sól
- olej do smażenia
Pomidory obieram ze skórki, kroję w kostkę i wraz z koncentratem dodaję do całości. Doprawiam kuminem, sumakiem oraz solą i pieprzem, jeśli trzeba.
Kuskus zalewam wrzątkiem, po 5 minutach spulchniam kaszkę widelcem i dodaję sól, pieprz, sumak, kumin (wedle upodobań) oraz posiekaną drobno natkę pietruszki.
Podaję posypadne dodatkową natką.
Uwielbiam lekką chrupkość dyni w tym daniu :)
OdpowiedzUsuńPysznie, na pewno wypróbuję. :>
OdpowiedzUsuńAle pysznie! Też uwielbiam dynię w takiej postaci ;)
OdpowiedzUsuńzakupiłam dynię i będzie się działo :D
OdpowiedzUsuńsuper, trochę zmodyfikowałam, ale wyszło świetne. Dziękuję za inspiracje :)
OdpowiedzUsuń